poniedziałek, 7 maja 2012

Majówka

Wolne majowe dni skończyły się zdecydowanie za szybko... Pogoda na początku weekendu dopisała, więc można było korzystać ze słoneczka :)
Niestety na czas zaplanowanej na 2 maja wycieczki do Gdańska pogoda się zepsuła i zamiast słonecznych 30 stopni było wietrzne 17 :/ mimo chłodu udało mi się pstryknąć dosłownie kilka rękodzielniczych zdjęć na gdańskiej starówce.









Ogromne wrażenie zrobił na mnie chłopak malujący obrazy na szkle... spray'em! Tworzył niezwykłe prace.





Pozdrawiam ciepło pomajówkowo :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz