Zgodnie z życzeniem mojej rodzicielki, zrobiłam dla niej lariat w ciepłych kolorach :) Mam nadzieję, że nie okaże się za długi (sam sznur mierzy 127 cm).
Użyłam mieszanki Preciosa, na 7 koralików.
Wiem już, że w najbliższym czasie muszę zaopatrzyć się w profesjonalne popiersie ;) Na razie prowizorka, ale zamierzony efekt jest (mam nadzieję) :)
heh :D fajne te popiersie :D
OdpowiedzUsuńKochana, nie chcesz wiedzieć z czego ;) ale poprawię się :)
OdpowiedzUsuńjej diana ile czasu to robilas:)??
OdpowiedzUsuńWiesz co... tak w sumie... ciężko powiedzieć, zawsze obiecuję sobie, że policzę. Nie wiem, około 5 godz. może...
OdpowiedzUsuńto teraz zaczęłam sie zastanawiać z czego :D strzelam -koc ?
OdpowiedzUsuńNieee :) to filcowy szalik (lewa strona co prawda), który czeka cierpliwie na swoją sesję ;)
OdpowiedzUsuńPiękne korale! Ciekawa jestem ile koralików na to potrzeba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Lariat jest zrobiony z całej paczuszki 50g koralików Preciosa. Przybliżona ilość w 10g to 1000 koralików, więc w naszyjniku jest ich prawdopodobnie 5000 :) ale nie liczyłam ;)
OdpowiedzUsuń